Fot. Michał ŻukowskiPonad 120 zawodników w 10 zespołach zakończyło zmagania w ramach siódmej edycji Ligi Letniej CNBA. Rywalizację zdominowali gracze Samo Gęste, którzy okazali się niepokonani w całej edycji i zdobyli swój pierwszy dzień siódmej edycji Ligi Letniej dostarczył fanom pomarańczowej piłki wielu się aż cztery mecze, w pierwszym z nich Rozjuszone Leniwce pokonały YBP Łódź 56:47. Tym samym podopieczni Macieja Żaka zajęli siódme miejsce. Kluczowa okazała się pierwsza kwarta, wygrana 21:9. Przeciwnicy gonili widok, jednak zabrakło czasu i lepszej skuteczności rzutów z gry. Bardzo dobre zawody rozegrał Damian Rożej, który w 20 minut zdobył 19 punktów. W kolejnym spotkaniu obecni mistrzowie I ligi regularnej ligi CNBA, podejmowali Looney Squad, którzy podczas wakacyjnych rozgrywek prezentują wysoką formę. Po pierwszych 10 minutach Do Przodu prowadzili jednym punktem. I wtedy coś się zacięło – Looney Squad narzucił swoje warunki gry i w bardzo efektownym, a przede wszystkim skutecznym stylu, wygrało ten fragment meczu 25:10. Zszokowani przeciwnicy już nie byli w stanie nawiązać walki i to właśnie Looney Squad mogli się cieszyć z V dwa mecze to coś, na co wszyscy kibice czekali. Czarny koń rozgrywek – MAT – zmierzył się w meczu o brąz z wicemistrzami z zeszłego roku. ButyNieGrają wystąpili w tym spotkaniu bez swojego najlepszego strzelca – Bartosza Wróbla – jednakże dalej byli stawiani w roli faworytów. Tym bardziej, że w drużynie MATu zabrakło dwóch wyróżniających się graczy – rozgrywającego Adama Miszteli oraz podkoszowego Michała Tokarskiego (MVP pierwszej edycji ligi amatorskiej w Ujeździe). Po pierwszej połowie spotkania MAT, grający w swoich charakterystycznych „morokoszulkach”, był lepszy o pięć punktów. W trzeciej kwarcie Buty przypomniały sobie co jest ich głównym atutem – szybsza gra z piłką oraz twardsza gra w obronie. Dzięki temu po pół godzinie gry wyszli na minimalne prowadzenie. W przerwie przed czwartą kwartą Tomasz Michalski – kapitan zespołu – musiał porządnie wstrząsnąć zespołem. Efekt? Stracony jeden punkt w ostatnich dziesięciu minutach, a rzuconych łącznie 12. Tym samym MAT, po wieloletniej przerwie od wakacyjnych rozgrywek pod szyldem CNBA, wskoczył na podium i zgarnął brązowe krążki. W „Butach” najlepszym strzelcem był Patryk Kołodziejczak, autor 11 punktów. Patryk jak zawsze z uśmiechem na twarzy i pozytywnym nastawieniem bezpośrednio po meczu odebrał nagrodę w imieniu Bartosza Wróbla – Bartek został najlepszym strzelcem ligi, ze średnią 24 oczek w każdym meczu. W finale zmierzyły się ekipy, które do tej pory wygrały wszystkie pięć meczów. Z jednej strony obrońcy tytułu – Z Bad Boys – a z drugiej Samo Gęste, które do tej pory zdobywało najwięcej punktów w każdym meczu – średnio ponad 82. Pierwsza kwarta to twarda gra w obronie i wiele niecelnych rzutów, wynikających także ze stawki spotkania. W kolejnej kwarcie było podobnie, akcje punkt za punkt. Kiedy Samo Gęste wyszli na kilkunastopunktowe prowadzenie, wtedy Z Bad Boys pokazywali charakter, kończąc akcje 2+1 czy też celnym rzutem z półdystansu. Po pierwszej połowie wynik 30:23 dla graczy złożonych w większości z reprezentantów Łódzkiego Klubu sportowego oraz MKK Interon Siejko Boruta Zgierz. W trzeciej kwarcie gracze obu drużyn jeszcze mocniej zagęszczali obronę, w wyniku każdy punkt był niemalże na wagę złota – Faule w ataku, kilka bloków oraz walka w parterze o każde posiadanie. Koneserzy koszykówki mogli być usatysfakcjonowani zaangażowaniem wszystkich graczy. W tej kwarcie zostało zdobytych łącznie jedynie 17 punktów, ale mistrzowie zmniejszyli straty do sześciu oczek. Przed rozpoczęciem czwartej kwarty wynik był ciągle otwarty. Na wyższe obroty wszedł Sebastian Ferenc, który w dwóch kluczowych fragmentach spotkania zdobył punkty rzutami z półdystansu. Chwilę później strata Patryka Wala, przechwyt i asysta Macieja Kochaniaka i celny rzut z faulem Adama Steglińskiego, wieloletniego gracza CNBA. Był to piąty faul Piotra Trepki, który do tego momentu był generałem swojego zespołu. Celna trójka Arkadiusza Świta zamknęła wynik – tym samym Samo Gęste zostali nowymi mistrzami Ligi Letniej CNBA!Skład drużyny Samo Gęste: Sebastian Ferenc, Mikołaj Krakowiak, Adam Stegliński, Maciej Kochaniak, Michał Jóźwiak, Arkadiusz Świt, Kacper Dominiak, Krystian Małoć, Jacek Kędzia, Kacper Maj, Karol Kołodziejczak. Jak widać nie brakuje zawodników grających w drużynie ŁKS CoolPack spotkania został wybrany Sebastian Ferenc, który do 15 punktów dodał 5 zbiórek i 4 bloki. Po przeciwnej stronie parkietu wyróżnił się Szymon Gralewski, który zgromadził 17 punktów, 6 zbiórek i 6 razy wymusił faule rywali. Bezpośrednio po spotkaniu zostały wręczone nagrody dla wyróżniających się graczy oraz najlepszych zespołów rozgrywek. Lista nagrodzonych:I miejsce – Samo GęsteII miejsce – Z Bad BoysIII miejsce – MAT MVP finału – Sebastian Ferenc (Samo Gęste)MVP ligi – Hubert Lewandowski (Samo Gęste)Najlepszy strzelec ligi – Bartosz Wróbel (ButyNieGrają Medest)Pierwsza piątka ligi: Hubert Lewandowski (Samo Gęste), Kacper Dominiak (Samo Gęste), Patryk Wal (Z Bad Boys), Maciej Strzelczyk (ButyNieGrają Medest), Adrian Lamus (Looney Squad)IV miejsce – ButyNieGrają MedestV miejsce – Looney SquadVI miejsce – Do Przodu (MVP zespołu: Paweł Fiuczek)VII miejsce – Rozjuszone Leniwce (MVP zespołu: Wiktor Szymański)VIII miejsce – YBP Łódź (MVP zespołu: Volodymyr Sharshakov)IX miejsce – Family Team (MVP zespołu: Sławomir Śnieżyński)X miejsce – OVOO (MVP zespołu: Szymon Ziemecki)Zadanie jest realizowane dzięki dofinansowaniu Urzędu Miasta Łodzi w ramach Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych - „Łódź Sportowa – organizacja imprez sportowo – rekreacyjnych.” Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
W którym miejscu nie znajdowałyby się obecnie drużyny Legii i Lecha, to i tak ich sobotnie starcie będzie klasykiem naszej ekstraklasy. W całej historii odbyły się 134 mecze pomiędzy obydwoma drużynami. 60 z nich wygrała Legia, w 33 padł remis, zaś 41 razy triumfował Lech. Przypominamy zatem niektóre ligowe potyczki na archiwalnych zdjęciach. Gol24EkstraklasaZdjęcia z meczu Lech…psz, fot. Roger Gorączniak 19 marca 2016, 23:50 Lech Poznań - Legia Warszawa 0:2 Roger GorączniakW sobotnim klasyku Ekstraklasy, Lech Poznań przegrał u siebie z Legią Warszawa (0:2). Zobaczcie zdjęcia naszego fotoreportera z tego spotkania!FACEBOOKDołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!Polub nas na Facebooku!KONTAKTKontakt z redakcjąByłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?Napisz do nas! lech legiadzomobileartmecz lech legialech legia zdjęciagaleriaekstraklasanewslegia warszawalech poznań Komentarze Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż kontoNie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.Podaj powód zgłoszeniaSpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny powód Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. PKO Ekstraklasa. Mecz Legia Warszawa - Lech Poznań obejrzało 29 028 kibiców. To najwyższa frekwencja w trwającym sezonie na stadionie przy Łazienkowskiej. Do wyniku dołożyli się fani Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż kontoNie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.Podaj powód zgłoszeniaSpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny powódZZ Wielkiej 10:37:42 i aż strach uwierzyć że 90 % z tych "kibiców" to mieszkańcy jakiś dziur typu Wągrowiec zafascynowanych naszym kochanym klubem... jedynie kiedyś Groclin był nawet na lepszym poziomie od Lecha więc jak widać wieśmaki można... 07:17:25 red. Lehman i Potrawiak nakręcili piłkarzyków przyjazdem obserwujących trenerów z zagranicy. Kownacki uwierzył i żenująco nie potrafił nogi dołożyć. Kopał go Pazdan co rusz ale Robak pokazał obu jak się gra. Tylko Nielsen w obronie zagrał w miarę poprawnie. Majewski niezły, ale w tylko w mur strzelić ? Tralka tylko poprawny. Pawlowski i Makuszewski słabiutcy. Szkoda gadać na Tetecha od pół roku. Fryzura to nie wszystko. Legia kopała jak za dawnych komunistycznych czasów, sędzia nie widział, bo Kopa musiałby zejść. 07:17:09 red. Lehman i Potrawiak nakręcili piłkarzyków przyjazdem obserwujących trenerów z zagranicy. Kownacki uwierzył i żenująco nie potrafił nogi dołożyć. Kopał go Pazdan co rusz ale Robak pokazał obu jak się gra. Tylko Nielsen w obronie zagrał w miarę poprawnie. Majewski niezły, ale w tylko w mur strzelić ? Tralka tylko poprawny. Pawlowski i Makuszewski słabiutcy. Szkoda gadać na Tetecha od pół roku. Fryzura to nie wszystko. Legia kopała jak za dawnych komunistycznych czasów, sędzia nie widział, bo Kopa musiałby zejść. Zapowiedź meczu: Legia – Lech Nasz rywal: Legia Warszawa Raport z meczu: Legia – Lech Pomeczowe oceny zawodników Pomeczowa konferencja prasowa Wokół meczu: Legia – Lech Pięć szybkich wniosków: Legia – Lech Fotorelacja z meczu z Legią Oko na grę: Elias Andersson Plusy i minusy: Legia – Lech Obok meczu: Legia – Lech